W moim telefonie jest co raz więcej zdjęć i co raz mniej miejsca na nowe. Zrzuciłam je właśnie, bo od paru dni już mi to nie dawało spokoju. Widać na nich moją codzienność, głównie jedzenie.. bo jak tu żyć bez smakołyków. Miło spędzony dzień dla mnie to porządna wyżerka i dobry film plus sen a w nocy impreza. Aktualnie oglądam jakiś badziewny horror na HBO o nazwie 'Kronika opętania' i mam nadzieje zasnąć na nim ustawiwszy wczesniej tajmer więc DOBRANOC pchły na noc :)


