wtorek, 18 grudnia 2012

jak po wojnie...


Tak się składa że wzięłam się do roboty, poukładałam moje życie wraz z ubraniami. Wyrzuciłam z niego zbędne rzeczy, starannie uporządkowałam w nowej szafie, która jest przestrzenna i jeszcze wiele w sobie pomieści ;)



życzę Wam zdrowych, radosnych i pełnych niespodzianek Świąt oraz dużo szczęścia w Nowym Roku oraz sił, sił aby ogarnąć to wszystko co was trapi. Buziaki :*

5 komentarzy: