Zakupy to ostatnia rzecz jaką planuję. Zwykle wygląda to tak, że idę do centrum handlowego na pizzę lub po coś innego nie mającego nic wspólnego z ubraniami. Ostatecznie wracam do domu z reklamówkami wypchanymi ciuchami. Gdyby nie obecność mojej Mamy pewnie bym się powstrzymała (dlatego że przeważnie jestem spłukana) ale ona mnie namawia do kupowania, robi to non stop i jest w tym dobra. Kusi abym brała i się nie zastanawiała. Tym oto sposobem mam kilka nowych cudeniek :D
Ready to go !
Sweterek wygląda ślicznie, bardzo udane zakupy :)
OdpowiedzUsuńNie ma jak jaskrawe Balance :-) zachwycam się już jakiś czas nimi
OdpowiedzUsuńbuty super :D
OdpowiedzUsuńButy świetne ! Bandażowa spódniczka ma piękny kolorek :)
OdpowiedzUsuńTaak. Zgadzam się, świetnie się tez ją nosi. Jutro wrzucę stylizację :-)
UsuńNew Balance <3 Uwielbiam je, są niesamowicie wygodne:))
OdpowiedzUsuńSą są :D
Usuńlepiej nie planować :D jak coś zaplanuję, to nigdy tego nie dostanę... lepszy spontan ;)
OdpowiedzUsuńswietne nowosci :)
OdpowiedzUsuńjeju jaki swietne buty uwielbiam zieleń :)
OdpowiedzUsuńFajowe butki, też mam, tylko inny model :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :D
http://locastrica.blogspot.com/
PS. Też uwielbiam rap :D
Taka mama to skarb :D Wspaniałe buty :)
OdpowiedzUsuń