piątek, 30 listopada 2012

to, co lubie najbardziej czyli - kosmetyki :)

Z góry wybaczcie za jakość zdjęc ale wiecie jak to u mnie z tą 'lustrzanką' hehe i mizernym światłem w moim czerwonym pokoju z jedną lichą lampą :P 
No więc tak, kosmetyki które uzbierałam w przeciągu tygodnia.. Jako że Święta tusz tusz to powoli zbieram łupy aby potem móc je rozdać. Nie lubie końcowej bieganiny za prezentami dla osoby której się np. nie spodziewałam. Mam uzbierane póki co tyle



wiem że wiele z was próbowały te żele pod prysznic i są zachwycone - nie dziwię się bo SĄ ŚWIETNE :)







A tego cacka nikomu nie oddam ponieważ cudownie pieści moje ciało, po kąpieli masaż tym olejkiem potrafi zdziałać cuda zwłaszcza jeśli ktoś jest pospinany. Polecam na rozluźnienie mięsni oraz na poprawe psychiczną (u mnie pomogło) :P




To tyle :) życze wam udanego weekendu.

:*

10 komentarzy:

  1. Original source używam nałogowo, a ten olejek w takim razie muszę wypróbować, bo dużo stresów u mnie ostatnio:)

    OdpowiedzUsuń
  2. koniecznie musze kupic ten relaksujacy olejek ;)
    xxo

    OdpowiedzUsuń
  3. żele są naprawdę świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Żele są świetne;) Czy ten złoty tusz jest z Astora? Jeśli tak mam taki sam ,ale nie jest dla Mnie dobry;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten złoty tusz do rzęs jest z Yves-Rocher i nie wiem jaki jest bo jeszcze go nie testowałam ale dam znać jeśli jak to zrobie ;)

      Usuń
  5. Original Source'y! <3
    Będziesz zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. hah pisz pisz, ja bardzo lubię Twoje komentarze :D
    szał! tez chcę mieć tyle kosmetyków! żele original source są the best, te nowe czekoladowe, mmm *.* yves rocher też ubóstwiam :) pozdro!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ranyyy... Oby dużo niezapowiedzianych gości się u Ciebie pojawiło, bo sama to z pół roku będziesz to wszystko zużywać :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ooooo..sporo:) Uwielbiam kosmetyki Ives Rocher

    Pozdrawiam:D

    OdpowiedzUsuń