Giorgio Armani, Emporio Armani - Diamonds

Od dziś pachnę pięknie, jak Beyonce ;-)

Najnowsza kompozycja od Armaniego tym razem przeznaczona dla nowoczesnych kobiet XXI wieku. Diamenty są nieprzemijającym symbolem luksusu, nowy klejnot w postaci zapachu Emporio Armani błyszczy niczym czysty diament. Przy czym drogocenna kompozycja prezentuje się wieloaspektowo jak kobieta, która się nią otacza. Jest to wyborny eliksir dla kobiet, które zadowalają się tylko najlepszym (chwila chwila to o mnie) ;D 

Nuty zapachowe: 

-nuta głowy: malina, lychee 

-nuta serca: róża, frezja, konwalia 

-nuta bazy: paczula, ambra, wetiwer, cedr. 

Jak pachnie ? 

Zapach delikatny i dziewczęcy, lekko pudrowy ale nie duszący. Mimo delikatności ma w sobie jakąś siłę, światło. Miło i dobrze sie go nosi. Z nut dominuje malina i delikatna róża..Potem dochodzą frezje i wanilia. Trochę landrynkowaty - na początku dostajemy potężną dawkę kwaśnych, musujących malinowych tabletek. Potem robi się bardziej słodko i do głosu dochodzą cudne, rozgrzane słońcem frezje. Zapach ewoluuje od delikatno-ożywczego ku bardziej cielesnemu, słodkiemu. I ta piękna ballada o malinach i frezjach kończy się czystą, słodką wanilią. Niby prosty przepis na zapach, ale Armaniemu tym razem mogę szczerze pogratulować.

W moim zestawie jest również żel pod prysznic i balsam do ciała.