Dziś wspomnienie z mojego ostatniego spotkania na którym wystąpiłam w złotej sukience niczym egipska bogini ;p Ubrania których mam najwięcej to właśnie sukienki. Niektóre z nich wiszą z metkami i czekają na odpowiednią okazję (która moze nigdy nie nadejść). Mimo tego że rzadko w nich chodzę lubie je po prostu mieć, bo kiedy nadchodzi okazja gdzie powinno się wyglądać elegancko to nie muszę biegać po sklepach-wystarczy otworzyć szafe :) Ta złota sukienka pochodzi z H&M a kupiona została dwa lata temu. Dopiero teraz miałam ją pierwszy raz na sobie...
Jak co roku było PIĘKNIE !!! a smutne jest to że za szybko się kończyło. Koncert R.A. the Rugged Man'a był najlepszym w tym roku ! Jestem szczęśliwa i zarazem smutna ze to juz koniec i kolejny rok będe żyła czekając. na zdjęciach wyglądamy jak sponiewierane gówno po polu, ale trudno.. życie ;)
Nie ma to jak przejażdzka na basen w 7 osób
i mój własny filmik :)
i kilka zdjęć które przed chwilą znalazłam w internecie :D :D :D
Hip Hop Kemp ! Czekam na to cały rok, a te 5 dni mijają jak 5 minut. Potem zostaje mi znowu czekanie.. i tak w kółko. Na szczęście zostało juz tylko dwa dni do najlepszego stanu w jakim się znajdę.
Pozdrawiam i znikam robić pranie i czyścić buty :)
Moje marzenie to pojawić się na jej koncercie. Jest królową soulu, zaraz po Eryce Badu.
Mało komu udało się zaśpiewać w duecie z Princem ale Janelle to wykonała. Wychowała się na muzyce James'a Browna, bywa nazywana jego współczesnym kobiecym odpowiednikiem. Jej wydana w 2010 roku pierwsza płyta "The ArchAnoid" była objawieniem. Janelle dała się poznac jako właścicielka wspaniałego głosu, wcześniej widywałam ją tylko z chłopakami z Outkast. Musi z niej być dobra ziombelka skoro zadaje się z tymi typami ;) Jej nowy album "The electric lady" zostaje wydany w wrześniu tego roku. Na pewno będzie dobry skoro kawałek "Q.U.E.E.N" śpiewa wraz z Erykah Badu.
to był post post pod tytułem: takie tam nowinki z świata muzyki :P
Do wczoraj nie wiedziałam o istnieniu sklepu Sinsay. Weszłam pierwszy raz i okazalo się ze nawet niezłe te ubrania mają. Kupiłam fajną bluze ale jest zbyt gorąco żeby w niej wyjść.. poczekam więc :)
No i moje kochane dziecko opalające się na parapecie. Jest cudowna i nigdy nie mogę się na nią napatrzec ani nią nasycić. Nie widziałam nigdy piekniejszego stworzenia